A co tam! W takich trudnych czasach, niepewności tego co będzie za tydzień, miesiąc, rok, nie ma co się oglądać na honor. Jak się ma znajomych i to nieźle ustawionych i potężnych to trzeba się chwalić. A kto wie - może dzięki temu zrobi się zawrotną karierę. Lub przynajmniej utrzyma posadę. W więc się chwalę. :) Jestem prawomyślny i oddany firmie okropnie. I już od lat wierzyłem, że słuszną linię ma nasz Zarząd :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz